Lago Di Sorapis to malownicze jezioro o mleczno-turkusowe barwie, położone w sercu Dolomitów. Szlak prowadzący do tego miejsca, otoczonego górami, to doskonały pomysł na całodniową wycieczkę. Trasa jest wymagająca, momentami stroma, ale oferuje niesamowite widoki praktycznie na całej długości.
Informacje o trasie do Lago di Sorapis
Jezioro Sorapis to jedno z najbardziej popularnych miejsc w Dolomitach, które przyciąga tłumy turystów. Najłatwiejsza trasa prowadzi szlakiem 215, ale trzeba liczyć się z dużą liczbą osób na szlaku. W tym poście przedstawiamy alternatywną wersję tej trasy, w której pokonujemy tylko fragment szlaku 215. Choć ta opcja jest trudniejsza technicznie, zyskujemy dzięki niej spokój i unikamy tłumów.
Poniżej znajdziecie klika wstępnych informacji o trasie:
| 📌 Start | Passo Tre Croci |
| 📏 Długość | 12,6km |
| 🕞 Potrzebny czas | Cały dzień (6h marszu, nie licząc zdjęć i przerw) |
| ⛰️ Profil wysokościowy | ↗️800m ↘️800m |
| 🥵 Poziom trudności | Średni z trudniejszymi fragmentami |
W przeciwieństwie do niektórych jezior w Dolomitach, do których można dojechać samochodem i przejść tylko krótki odcinek, do Lago di Sorapis nie ma możliwości bezpośredniego dojazdu autem. Aby dotrzeć do jeziora, konieczna jest wędrówka.
Gdzie zaczyna się trasa i gdzie zaparkować
Najlepiej zaparkować przy drodze w rejonie Passo Tre Croci. Jeśli tam nie znajdziecie miejsca, w okolicy dostępne są inne parkingi i zatoczki. Pamiętajcie, aby unikać parkowania pod zakazami lub w pobliżu hoteli, chyba że uzyskacie zgodę właściciela lub zatrzymujecie się tam na noc.
W pobliżu Passo Tre Croci znajduje się również przystanek autobusowy, co może być opcją, jeśli planujecie dojazd komunikacją publiczną.
Szlak rozpoczyna się za hotelem B&B Hotel Passo Tre Croci Cortina. W tym miejscu znajdziecie oznaczenia trasy numer 213, która wiedzie przez las w wyższe partie gór.
Trasa do Lago di Sorapis
Szlak początkowo wiedzie lasem, ale im wyżej, tym więcej prześwitów i coraz piękniejszych widoków.
Po około 1,5h podejścia docieramy do znaku z napisem Tardeiba, gdzie znajduje się odbicie na trasę o numerze 216. Kierujemy się w stronę Forcella Marcuoira.
Naszym zdaniem tu znajduje się najtrudniejszy fragment. Szlak staje się stromy i kamienisty, a podłoże bywa niestabilne – drobne kamyki czasami się osuwają. Po pokonaniu tego odcinka dalsza trasa jest już znacznie łatwiejsza. Po wyjściu na górę do jeziora zostaje jakieś 1,5h.
Ostatni, bardziej wymagający fragment to eksponowana ścieżka, ale na szczęście jest łańcuch, którego można się trzymać.
Na przełęczy warto zrobić przerwę na zdjęcia i podziwianie widoków, które zapierają dech w piersiach. Rozciąga się stąd panorama obejmująca między innymi słynne Tre Cime di Lavaredo.
Kawałek dalej zobaczymy cel naszej podróży, Lago Di Sorapis. Tuż obok widać Rifugio Vandelli. Schronisko jest otwarte zwykle od czerwca do września.
Schodzimy szlakiem w dół i jesteśmy na miejscu.
Lago di Sorapis i trasa powrotna
Warto pamiętać, że im bliżej jesieni, tym mniej wody znajduje się w jeziorze. Największy poziom osiąga wiosną, gdy topnieją śniegi, a potem stopniowo opada. Zdjęcia zostały zrobione w połowie października gdzie poziom wody jest już dość niski. Niemniej jednak, kolor jeziora i otaczający krajobraz wciąż robią ogromne wrażenie.
Warto obejść cały zbiornik wodny, bo z każdej strony wygląda wyjątkowo ciekawie! Poniżej kilka ujęć z różnych miejsc jeziora.
Powrót do Passo Tre Croci to przejście szlakiem numer 215. Jest on znacznie łatwiejszy niż 216, choć nadal można natrafić na odcinki z łańcuchami i innymi sztucznymi ułatwieniami. Trasa ta cieszy się dużą popularnością, więc trzeba liczyć się z większą liczbą turystów, a czasami nawet niewielkimi korkami w węższych fragmentach szlaku. Przejście zajmuje około 2,5 godziny.
Większość osób decyduje się na trasę tam i z powrotem szlakiem numer 215, co jest dobrym wyborem, jeśli wolicie łatwiejsze podejścia i nie przeszkadza Wam spacer z wieloma turystami. Widoki na tej trasie są równie piękne jak na wcześniejszych odcinkach.
Wędrówka kończy się ponownie w Passo Tre Croci.
Podsumowanie
Lago di Sorapis to zachwycające miejsce, idealne na wyjątkowe zdjęcia, szczególnie w słoneczny dzień, gdy turkusowy kolor wody prezentuje się najpiękniej.
Podczas powrotu trasą 215 czuliśmy się nieco przytłoczeni liczbą osób, zwłaszcza w porównaniu z wcześniejszym, bardziej kameralnym odcinkiem szlaku, gdzie spotkaliśmy tylko parę osób. Jeśli czujecie się na siłach, polecamy naszą trasę opisaną w tym poście. Można ją również przejść w odwrotnym kierunku, choć według nas wejście na przełęcz Marcuoira jest mniej wymagające niż schodzenie z niej.
Polecamy zabrać kijki trekkingowe, zapas wody i coś do jedzenia, szczególnie poza sezonem, gdy schronisko Rifugio Vandelli jest zamknięte, a na trasie brakuje możliwości zakupu prowiantu.
Poniżej znajdziecie mapkę z naszymi pinezkami z Włoch: